Minister Czarnek, zamiast inwestować w szkoły, porozdawał miliony na to co tam sobie uważał, a nawet na nową elewację, dla kościoła w pobliskim Rzeszowie.
Komuś się to nie spodobało i dał temu wyraz, malując cosi na murze tej placówki.
Typowy przykład wandalizmu. Opisano to w Rzeszów24 info, podlinkowało Korso Kolbuszowskie, a skomentować raczył niezawodny ... radny Michał Karkut. Po prostu nie mogło go tam zabraknąć. Ten typ tak ma.
Azaliż... w naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, rajcy miejscy idą tym śladem i zamiast rozbudować Szkołę Specjalną, albo ufundować stypendia dla uzdolnionych dzieci, postanowili podnieść sobie (i tak wysokie) diety. Nie dlatego że muszą, tylko dlatego, że mogą.
Czyli jeśli teraz, ktoś wkurzony planami radnych, wymaluje na chałupie Michała Karkuta : Okradacie dzieci-WSTYD, to nie będzie prymitywne chuligaństwo? Tylko całkiem rozsądna, jakże kulturalna odpowiedź, na skandaliczne zapędy samorządowców?