czwartek, 7 maja 2020

Trwa sesja Rady Miejskiej- relacja na żywo


Radny Kluza nie przyszedł, Dragan się spóźnił.Wszyscy zamaskowani.Radny Pik bez skarpetek.Czyżby PiS puścił  go z torbami? Przewodniczący Wilk nic nie widzi spod zaparowanych okularów.
Pewnie znowu pomyli się podczas głosowania.
Radny Panek w koszuli w kratę z maską na twarzy wygląda jak zadymowiec z Legii Warszawa. Strach się bać.
Wszędzie czuć alkohol.


W pierwszym półroczu tego roku zostały zamrożone wszystkie inwestycje które miały być w 100% finansowane z budżetu gminy.
Rozważane są opcje oszczędnościowe we wszystkich jednostkach gminy.

Radni Kaczmarczyk, Panek oraz Fryc narzekają na brak informacji ze strony urzędu.Radna Szafraniec z ręką na sercu wyznaje, że nie zna procedur i my w Maglu to szanujemy.

Piłsudskiego i Zieloną będzie zalewać bo jest tam za mała rura.Dlatego ma powstać tymczasowy zbiornik retencyjny za Biedronką.Nie prościej powiększyć tę rurę ( także na ulicy  Nadziei)?
Mamy w Maglu taką cichą nadzieję.

Samorządowców ożywiła wiadomość, że informatyk Lucjan Maciąg ma w sprawach różnych pokazać radnym jak czatować z kamerką, tak aby było dobrze widać. Cool!
Radny Rumak  przyznaje się jednak  rozbrajająco, że on woli jednak w realu.My też.

Radny Kaczmarczyk pragnie kontaktu z władzą, radzi nie panikować i organizować spotkania komisji Rady Miejskiej pewnie dlatego, że lubi słone paluszki.

Przewodniczący Wilk silnie przestraszony koronawirusem. Ze łzami w oczach przyznaje, że musi się przystosować do nowej sytuacji psychicznie.
Radny Kaczmarczyk sugeruje, żeby to powiedział ekspedientkom w sklepie.

Podczas głosowania, okazuje się że samorządowcy nie wiedzą jak korzystać ze sprzętu i zarządzona zostaje reasumpcja.To bardzo trudne słowo więc Wilk ogłasza przerwę aby sprawdzić  w słowniku co i jak.
Wygląda tak, jakby wynik nie spodobał się przewodniczącemu i w salce obok chce z burmistrzem przekonać radnych do przegłosowania uchwały o zagospodarowaniu przestrzennym 110 hektarów  przy Obrońców i Alberta.
Cyrk na kółkach.Tutaj nie da się inaczej.
Uchwała  o zagospodarowaniu terenów przeszła z drugim razem 10-7 .

Radny Panek postuluje założenie parku... dla psów. Salwy śmiechu na sali.

W przypadku znalezienia rannego zwierzęcia należy dzwonić do Straży Miejskiej.

Burmistrz Zuba jest przekonany, że nazwisko Dzimiera nie odmienia się przez przypadki.Przypadek?

Radny Piotr Panek jako jedyny ogarnia sytuację technicznie i na bieżąco komentuje z sali obrad... to co piszemy tutaj  na Maglu.



Radny Fryc komentuje to co widzi na załączonych do uchwały obrazkach.Drukowanego nie rusza.

Pani Julia na balkonie (Joanna Procak) nie dostaje mikrofonu i musi podejść do mównicy.Zapowiada się grubo.

Radny Karkut pochwalił się, że ma telefon i że ludzie do niego dzwonią. Z drżącym głosem narzeka jednak, że przewodniczący Wilk o nim zapomniał.Żąda większego dostępu do informacji o tym co się dzieje, bo nic nie wie.
Wiemy o tym nie od dzisiaj.

U radnego Fryca nie działa technika, dostaje jednak maile. Z zaniepokojeniem zapytał czy zostanie otwarty ogródek piwny na rynku i czy będą przy tym  kręcone lody.
Mówi wolno, aby burmistrz zdążył ogarnąć.Pochwalił się, że członek jego rodziny był operowany w szpitalu w Kolbuszowej i czuje się dobrze.Jesteśmy pod dużym wrażeniem.

Radny Kaczmarczyk pyta burmistrza w jaki sposób zamierza wesprzeć lokalny biznes.Ma nadzieję, że sesje rady będą teraz odbywać się popołudniami.

Pani Barbara Szafraniec, ze łzami w oczach podziękowała burmistrzowi Zubie za "słupa".

Mieszkanka Joanna Procak dziękuje  za lepsze informacje na Facebookowym koncie urzędu. Dopytuje się czy pieniądze na napisanie monografii naszego miasteczka  zostały już uruchomione i czy nie można ich przesunąć na inny czas.

Na to podskoczył radny Michno i twierdzi że już jakieś umowy zostały podpisane i nie można się z tego wycofać bo... on tak twierdzi.

Prezes Romaniuk dziękuje burmistrzowi za jasny umysł i mądrość. O pieniądzach nie będzie mówił, bo nie ma pełnych informacji i nie chce przedłużać sesji.Wszyscy poczuli się, jakby stali nad grobem Fundacji.

Wyraźnie wkurzony miejski komputerowiec Lucjan Maciąg, chce przetestować wszystkich radnych z informatyki (czy jakoś tak). Jednak czarno to widzi.

Sekretarz Matejek zachęca do korzystania z urzędu droga elektroniczną.Są błędy i  pomyłki ale kto ich nie robi?
Okazuje się jednak, że mieszkańcy zwracają się do urzędu przez internet, ale dostają odpowiedź listem poleconym.Naszym zdaniem to nawet zabawne.



Burmistrz Zuba twierdzi że nie śpi i musi mieć czas aby coś sensownego wymyślić na przyszłą sesję.
Pochwalił sam siebie, że taki roztropny i mądry jest.
Stwierdził , że informuje ach informuje  mieszkańców przez strony internetowe o tym co się dzieje na bieżąco, co jest jednak bujdą na resorach.

Przyznał, że na dzień dzisiejszy, nie ogarnia sytuacji finansowej gminy.Zajęło mu to aż 15 minut.Trzeba mu jednak oddać honor- nie powiedział tego wprost.
Przedsiębiorcom pomoże dopiero w czerwcu, bo na razie nie miał czasu się tym zająć bo zarobiony jest.
Dziwi się, że mieszkańcy piszą do niego maile anonimowo, bo nie ma się czego bać. Ha, ha niezły suchar.

Podobno odbiera telefony 24 godziny na dobę- sprawdzimy. ;)

Krzaklewskiego, Witosa i Handlowa - inwestycje wstrzymane w pierwszym półroczu.

Radna Grażyna Halat została poinformowana jaki jest zakres pracy sekretarza urzędu, burmistrza i jej jako radnej.
Otwarła buzię ze zdziwienia.

Mamy 37 milionów długu.Po tej  informacji burmistrza skończyła się dyskusja, wszyscy spuścili głowy i się w milczeniu rozeszli.

I to było by na tyle .
Ciąg dalszy nastąpi.









więcej - kilknij tutaj


Matematyka wyższa w kolbuszowskim ratuszu

Teraz wiemy dlaczego, skarbnik Mroczek nie może dodać rozlatującego się budżetu i przedstawić wyniku na sesji Rady Miejskiej.

Otóż według urzędników, 65 minus 15 to ... około 50.
No... coś koło tego.


środa, 6 maja 2020

Monografia Kolbuszowej

Jak  się dowiedzieliśmy (nieoficjalnie), radny Mirosław Kaczmarczyk, jako pierwszy podniósł rzucona przez nas rękawicę. Jest gotowy wziąć udział w zespole który ( za darmo) miałby napisać książkę,
o Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.


Cool!Jesteśmy naprawdę zbudowani.

Miałby napisać kilka rozdziałów z historii współczesnej. Ma być grubo! To będzie prawdziwy bestseler.Ludziska zaczną czytać książki- rozmarzyliśmy się.

Już dziś zamawiamy z 10 egzemplarzy (z autografem).





Zdjęcie- Szkoła Podstawowa nr2

Lasowiacka czapka burmistrza Zuby


Na czwartkowej sesji Rady Miejskiej grupa (nie)najmłodszych już radnych, ma wystąpić z własnym projektem pakietu pomocy miejscowym biznesom.Ma to być propozycja obniżki/ zwolnienia z podatku od nieruchomości (czy jakoś tak).

Cool!

Pomysł fajny, pisaliśmy o takiej możliwości kilka tygodni temu . Jednak naszym zdaniem, proces jego realizacji jest  niepoważny. Jak wiadomo burmistrz jest przeciwnikiem takiego przedsięwzięcia, bo może mu braknąć piniędzy na 4 dodatkowe krokodyle, globus z granitu oraz książkę o Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy. Rzeczy które są nam po prostu niezbędne do życia. Dlatego  zagnie was w kilku miejscach i na koniec nakryje lasowiacką czapką z Dzikowca.

1). Projekt powinien być zgłoszony na 7 dni przed sesją.
2). Nie wiadomo jakie są skutki finansowe takiej uchwały.
3).Nie wiadomo jaki jest stan budżetu na dzień dzisiejszy.Jakie ponieśliśmy straty, jakie jeszcze (w różnych wariantach) je poniesiemy.
4). Nie przeprowadzono konsultacji z przedsiębiorcami w jaki sposób im to pomoże i jakie będą tego konkretne skutki.
5).Nie przeprowadzono konsultacji społecznych tego pomysłu.

Amatorszczyzna.
Robicie dokładnie to samo, co wasi starsi koledzy przez lata.

Radzimy dokładniej się przygotować i zażądać  od burmistrza najpierw udostępnienia konkretnego raportu o stanie gminy i przedstawienie planu wyjścia z kryzysu.




wtorek, 5 maja 2020

Wsi spokojna, wsi wesoła!


W czwartek sesja Rady Miejskiej.W porządku obrad same pierdoły, typowa samorządowa młócka.
Tak jakby nie było kryzysu ekonomicznego spowodowanego nadmierną paniczną reakcją na koronowirusa.

W porządku obrad brakuje nam przede wszystkim informacji skarbnika o stanie budżetu . Jakie straty finansowe ponieśliśmy dotychczas, jakie poniesiemy w bliższej i dalszej przyszłosci?Na nasze oko jest to już kilkaset tysięcy złotych, a skończy się na kilku milionach (w wariancie optymistycznym).


Odpowiedzialne samorządy przygotowują się do cięć w budżecie. Rezygnuje się , zamraża się inwestycje, ogranicza zajęcia dodatkowe w oświacie, zmniejsza się zatrudnienie, ogranicza płace itp itd.

U nas o tym burmistrz nie myśli, bo... nasza chata z kraja?W razie czego podniesie  się podatek od nieruchomości i... zapłacimy za tą nieodpowiedzialność z własnej kieszeni.


Azaliż... w budżecie wisi w dalszym ciągu "Monografia Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy" za drobne 70 tysięcy złotych. Czy naprawdę jest nam  (teraz) ta książka  niezbędna?

Czy nie mogą napisać jej miejscowi historycy za darmo?W radzie miejskiej jest ich na przykład troje- Michno, Kaczmarczyk i Szafraniec.





Gdzie jest burmistrz Zuba?


Urzędnicy traktują nas jak bydło, które można przeganiać z jednego końca Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, na drugi, ot tak dla hecy, bez żadnych konsekwencji i przyczyny, bo mogą.

Najpierw przymykali oczy przez całe tygodnie na "nielegalny" handel na Zielonym Rynku .Wszędzie dookoła targowiska zostały otwarte, zgodnie z wytycznymi ministra rolnictwa a u nas nie.

W Kolbuszowej burmistrz Zuba tego nie zrobił, pewnie dlatego, że naoglądał się telewizji i przestał nawet oddychać.
Mieszkańcy nie mieli zamiaru bezczynie temu się przyglądać i wzięli  sprawy w swoje ręce. Handel kwitł w najlepsze.

Komuś to się nie spodobało i zamiast oficjalnie otworzyć to co już dawno działało, w zeszły wtorek Straż Miejska spacyfikowała targowisko.

To wzburzyło mieszkańców, czemu dali wyraz na Facebookowym profilu Naszej Kolbuszowej.
Przeczytał to w środę rano przy śniadaniu burmistrz i zmienił zdanie o 180 stopni i... otworzył Zielony Rynek od ... soboty.Ponieważ mało kto o tym się dowiedział, wiec na rynku pojawiło się  połowę handlujących co zwykle.

W poniedziałek burmistrz zatoczył się  i uderzył w drugą ścianę. Zamknął targ przy ulicy Zielonej i ... otworzył przy ulicy Wolskiej.Tłumy ruszą rano na Zielony Rynek i zastaną tam tylko  komendanta Dzimierę tłumaczącemu wszystkim że... to nie jego pomysł.


Azaliż...teraz to się nawet  i nie dziwimy, że burmistrz Zuba chodzi w masce.




poniedziałek, 4 maja 2020

Banderowcy w Bibliotece Miejskiej


Kilka lat temu Karol Wesołowski, dał jakże słuszny odpór i nie dpouścił do spotkania w bibliotece z (neo)banderowcem, mimo iż niezłym poetą był.

 Azaliż... co się odwlecze...

Dyrektor Andrzej Dominik
po zostaniu najlepszym bibliotekarzem w caluśkim podkarpackim, pomyślał, że jest tak wielki, jak ORP Gryf największy polski okręt  w czasie II Wojny Światowej. Pewnie dlatego wywiesił przed wejściem głównym do biblioteki banderę.

Cool!

Aż boimy się pomyśleć, co teraz zrobi  pan Karol.

Władza deprawuje



W sobotę jak to drzewiej bywało, rynek zapchany był znowu do ostatniego auta.Tłumy spragnione normalności ruszyły do okolicznych sklepików.Nastrój beztroskiej majówki nie udzielił się jednak wszystkim.W wielu oczach, które tylko wystawały spoza masek widać było strach- Co będzie dalej?

Trudno nie odnieść wrażenia, że ci których wybraliśmy, aby rządzili w naszym imieniu, zostawili nas samych sobie.Chmielowce, Kardysie i Zuby pochowali się w swoich gabinetach i komunikują się z nami tylko suchymi odczłowieczonymi komunikatami w lokalnych mediach.

Azaliż... wyjdźcie, porozmawiajcie z nami. Tak niewiele przecież trzeba...

Konkurs na zdjęcie z ogródka

Ogłaszamy konkurs na zdjęcie z własnego ogródka.Nagrodą za najlepszą pracę, będzie kolacja z nami w najlepszej restauracji w Kolbuszowej.
Zgłoszenia prosimy przesyłać do 1 czerwca, na adres mailowy: KolbuszowskiMagiel@gmail.com.

Powodzenia!





sobota, 2 maja 2020

Zuba rzuca (kłody pod nogi)


Dzisiaj na Zielnym Rynku mimo oficjalnego otwarcia było tylko połowę sprzedawców niż.... w zeszłą sobotę.

Okazuje się, że rynek otworzony był półoficjalnie już wcześniej. Wiadomo , zanim burmistrz podejmie jakąś decyzję, to mieszkańcy muszą to sami zrobić.

Komuś się to nie spodobało i Straż Miejska przegoniła wszystkich we wtorek z placu.Jednak już w środę pod naciskiem "opinii publicznej" i grzejącego pięknie słoneczka, burmistrz się ugiął i ... otworzył targ oficjalnie.Nawet zapłacił za ogłoszenie w internetowym Korso Kolbuszowskie. Powiedzmy sobie jednak szczerze- kto czyta?
Informacja o tym, że nie będą już ścigać, nie dotarła do handlowców i liczba sprzedających zmniejszyła się o połowę.

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że burmistrz nie ma zamiaru pomagać miejscowym przedsiębiorcom bo... nie ma na to piniędzy.

To może przynajmniej niech przestanie im przeszkadzać?




Odmrożenie w maju

Jak nasz ozłocony burmistrz coś wymyśli, to nie wiadomo czy się śmiać, płakać czy od razu dzwonić, sami nawet nie wiemy gdzie.


Zamiast otworzyć zielony rynek we wtorek, przyzwyczaić sprzedawców, mieszkańców do nowych rygorów, tak abyśmy się wszyscy nauczyli korzystać z targowiska na nowych zasadach. To urzędnicy wpadli na pomysł, aby zrobić to w sobotę. Wiadomo więcej ludzi będzie miało wolne. Będą więc tłumy, bo pogoda też dopisuje.

Dlaczego nie otworzono zielonego rynku miesiąc temu?Dlaczego teraz odpowiednio tego nie przygotowano?

Straż Miejska pojawi się  w mniejszej obsadzie niż w dzień powszedni, a zarządca targowiska nie wystawi odpowiedniej ilości pracowników, aby zgodnie z przepisami wszystko na bieżąco dezynfekować a na końcu dokładnie posprzątać.

Za tydzień będziemy mieli piękny wysyp nowych zakażeń koronawirusem.

Azaliż... w tym szaleństwie jest metoda.Więcej osób się zarazi, ci następnych i zdobędziemy (wreszcie)  grupową odporność  na to cholerstwo.
I o to nam przecież wszystkim chodzi.Gratulacje dla burmistrza za genialny pomysł!

Po co jednak siedzieliśmy przez te półtora miesiąca w domu?

Radzimy zaopatrzyć się w czosnek. Na wirusa może nie pomoże, ale Straż Miejska i urzędnicy będą trzymać się od nas z daleka.






piątek, 1 maja 2020

Burmistrz Zuba nie lubi rolników?


WHO - Szwedzka strategia to model przyszłości i wzór dla świata.

Kraj po kraju został zamknięty, poddany totalnej kwarantannie, zabronione zostały działalności różnych grup społecznych. Ale Szwecja pozostała otwarta...
Mike Ryan, CEO Światowej Organizacji Zdrowia WHO podczas codziennej konferencji prasowej organizacji mówi wprost, że Szwecja mogła znaleźć rozwiązanie problemów, z którymi borykało się wiele krajów... przyznał , że ich strategia może zatem stanowić przyszły model tego, jak świat powinien reagować w takich sytuacjach.


Dodał, że system ten może posłużyć również jako wzór by móc ponownie wrócić do normalnego życia i otworzyć państwa, które zastosowały ostry lockdown!



Rzeczniczka prasowa WHO dr Margaret Harris oświadczyła, że to nie jej organizacja odpowiada za restrykcje, totalne kwarantanny wprowadzone w krajach! Twierdzi, że rządy same podejmowały takie decyzje.



więcej- kliknij tutaj

zdjęcie- supernowości- Paweł Galek


Czyli zamykanie (po 8 kwietnia) targowiska w Kolbuszowej, to  nieuzasadniona decyzja podjęta przez samego burmistrza Zubę, wbrew zaleceniom rządu.
Niszczy się w ten sposób małe lokalne biznesy i miejscowych rolników.
Po jaką cholerę panie burmistrzu?



czwartek, 30 kwietnia 2020

(Dez)informacja sponsorowana


Z braku czegoś lepszego do roboty, urzędnicy miejscy wykupili (za nasze piniądze) ogłoszenie w Korso Kolbuszowskie, że targowisko będzie otwarte.

To już nawet nie jest śmieszne.


Ta "informacja" jako ogłoszenie burmistrza obiegła za darmo wczoraj całą kolbuszowską strefę internetową.

Wiemy, że tygodnik robi bokami i potrzebne mu wsparcie, ale przecież budżet gminny ma większe dziury. Co bardziej wkurwiające, to z tego "ogłoszenia" nic nie wiadomo. Kto z was wie co  oznaczają  strefy II, III  czy nawet IV? Co więc będzie sprzedawane na placu na ulicy Zielonej , a co na Wolskiej? Kto wie na czym polegają zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego?

Radny Kaczmarczyk z grabiami

Minister rolnictwa Ardanowski zaapelował 8 kwietnia do samorządów, aby otwarto targowiska.

Otrzymaliśmy także specjalne instrukcje co do handlu na targowiskach. Ten kanał dystrybucji żywności musi być utrzymany. On jest szalenie ważny dla wielu ludzi w miastach, szczególnie tych mniej zamożnych, ale także dla rolników, zwłaszcza z małych gospodarstw, bo często nie mają oni innego sposobu sprzedaży swoich produktów. Apeluję do samorządów, by wszystkie targowiska zostały otwarte - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

więcej- kliknij tutaj




Burmistrz Zuba to kompletnie zignorował, bo nie było o tym w Korso Kolbuszowskie.Nie było- czyli nie ma tematu.
Zareagował dopiero wczoraj, gdy zobaczył ludzi z grabiami pod ratuszem.



Azaliż....jak się dowiedzieliśmy (ze źródeł  niezwykle poinformowanych),  to tylko radny Mirosław Kaczmarczyk wracając ze swojej działki w Weryni, dowiadywał  się, kiedy (i gdzie) będzie mógł kupić sadzonki.Trafił bardzo dobrze, bo wiceburmistrz Marek Gil, to zamiłowany ogrodnik, entuzjasta polnych kwiatów.






Tym razem burmistrzowi Janowi Zubie się upiekło, gorzej będzie jednak w przyszły wtorek, jeśli  nie powiadomi wszystkich na czas, jakie są te zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego.

Za co bierzecie pieniądze w tym Urzędzie Miasta?

zdjęcie-/www.leroymerlin.pl


środa, 29 kwietnia 2020

Pandemia paniki


Gdyby w 2018 roku w Korso Kolbuszowskie napisało o epidemii grypy, to mało kto zwróciłby  na to uwagę.

Gdyby jednak nadredaktor Joanna, podlała to sosem pomidorowym i napisała na "jedynce", kim są osoby które zachorowały  i dociekała gdzie się zaraziły i jak do tego doszło, to trafiłaby do ... kolejki przed Powiatowym Urzędem Pracy.

Azaliż...


Co się zmieniło przez te 2 lata?

Czy nie jest tak, że to media wykreowały tę pandemię? Gdyby  rządy  wtedy też spanikowały i zaczęły testować na taką skalę, to zarażonych grypą byłoby znacznie więcej.Gdyby w kartach zgonów zmarłych na "pospolite choroby" którzy mieli przy okazji objawy grypopodobne wpisywano z rozdzielnika "grypa" to ofiar tej choroby byłoby nie setki tysięcy, tylko miliony.

Czy nie jest tak, że media w pogoni za sensacją, wykreowały obraz czegoś czego  (na taką skalę) nie ma i doprowadziły do nieadekwatnej katastrofalnie nadmiernej reakcji władz?

Wywołaliśmy kryzys ekonomiczny, który pochłonie kilkadziesiąt razy więcej ofiar śmiertelnych niż ten wirus.
Zacznijmy myśleć i żądać obiektywnych, rzetelnych informacji.

wtorek, 28 kwietnia 2020

Paweł Michno nie wie, że jest radnym?


Trudno nie odnieść wrażenia, że obecna sytuacja przerosła naszego burmistrza, który reaguje nieadekwatnie  do sytuacji.Z jednej strony uważa, że sytuacja ekonomiczna jest wyśmienita i nie trzeba zaciskać pasa.Nikogo nie będzie zwalniał, nie obniży pensji urzędnikom i organizuje przetargi jakby nic się nie stało.

Z drugiej dokręca śrubę nawet lokalnym rolnikom i nie otwiera tak jak wszyscy dookoła targowiska.

Azaliż.... zdziwiło to nawet radnego Pawła Michnę.Obudził się we wtorek rano i był chłop w szoku.Po miesiącu dowiedział się z internetów, że targowisko zamknięte.Zamiast pogadać o tym z burmistrzem, zasiadł do klawiatury i wylał swoje żale na Naszej Kolbuszowej.

Pan  Michno znany jest z tego że nigdy publicznie nie skrytykował  burmistrza Zuby (nie gryzie się ręki która chleb daje. Więc i tym razem przywalił Bogu winnej straży miejskiej.Tak jakby pan Grzegorz Dzimiera nie miał nic lepszego do roboty, tylko słuchać psów (jakie wieszali na naszej umiłowanej władzy).





Dlaczego radny Michno nie zadzwonił do burmistrza w poniedziałek i nie zwrócił mu uwagi, że wypadałoby, aby odwołał  zakaz handlu na targowisku  który wydał w marcu?Zapomniał że jest radnym?


poniedziałek, 27 kwietnia 2020

Tajemnice starosty Kardysia


Starosta Kardyś pochwalił się w rozmowie z Korso Kolbuszowskie:

końcem minionego tygodnia władze powiatu podjęły decyzję o zakupie tysiąca testów na koronawirusa. - Czekamy, aż zostaną nam one dostarczone - mówi Józef Kardyś. Jak dodaje, wszyscy pacjenci, którzy będą trafiali do szpitala w Kolbuszowej, jak również pracownicy szpitala, będą mieli takie testy wykonywane.

Azliż.... aż dziw, że redaktor Joanna nie pociągnęła starostę za język i nie dopytała się rzeczy oczywistej: ile testów wykonano do tej pory?
Nikt też nie wie, ile maseczek dziennie zużywa szpital, ile jest ich w magazynach.Jakie środki protekcji osobistej używa personel i ile jest go na stanie?

Czas chyba wyrwać naszą władzę ze stanu błogiego samozadowolenia.

Zatrzymanie gospodarki, siedzenie w domach nic nie da, jeśli ci którzy mają dbać o nasze zdrowie, pozbawieni są środków ochrony.

niedziela, 26 kwietnia 2020

I na gablotę!


Starosta Józef Kardyś czekał, czekał, a może nawet i wykrakał  i mamy  pierwsze przypadki koronowirusa w naszym powiecie.

Przy okazji wyszło dlaczego dopiero teraz.

 końcem minionego tygodnia władze powiatu podjęły decyzję o zakupie tysiąca testów na koronawirusa. - Czekamy, aż zostaną nam one dostarczone - mówi Józef Kardyś.


więcej- kliknij tutaj

Cool!Nie było bo koronowirusa bo nie testowano? Ciekawe jakie będa teraz wyniki?

Azaliż ...redaktor naczelna Korso Kolbuszowskie zorganizowała poszukiwania zarażonych na własną rękę.
Gratulujemy pomysłu! Genialne.



Burmistrz Zuba się zamachnął (na siebie)


Z nudów i braku czegoś lepszego roboty burmistrz Zuba w piwnicy magistratu postanowił ... rozwiązać słynną kolbuszowską Fundację Na Rzecz Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.
Jest to o tyle dziwne, że dzięki temu, że ona istnieje (a prezesm jest Romaniuk) ma komfort pracy w Radzie Miejskiej (jeśli mu nie podskakuje akurat Kaczmarczyk).

Po jaką cholerę więc mu te manewry?

Jeśli nie wiadomo o co chodzi to .... wiadomo piniądze. Fundacja ostatnimi laty to taki worek bez dna. Ile by tam nie wrzucił, to zawsze za mało i trzeba dokładać jeszcze więcej.
Teraz podczas pandemii to kompletnie padło i trzeba zreorganizować. Grzegorz Romaniuk sprawdza się jako Mikołaj, Niluś i organizator happeningów, jednak kompletnie nie radzi sobie  jako biznesmen.

Azaliż...ta Fundacja to prawdziwa stajnia Augiasza.Etaty na dożywocie, nie wiadomo co kto robi, nikt nie ogarnia całości.
Musi być bardzo źle skoro , burmistrz postanowił to przejąć i zreorganizować. Już dostał nawet pierwsze ostrzeżenie.

Burmistrz  nie może zlikwidować Fundacji. Może to zrobić tylko Rada Miejska, bo to ona jest organem założycielskim dla tej jednostki – tłumaczy radny Dorian Pik.  – Śmiem wątpić, czy znajdzie się większość radnych, którzy zagłosują za likwidacją Fundacji. Ja na pewno będę temu przeciwny.


wiecej- kliknij tutaj



I tutaj akurat panu Dorianowi wierzymy na słowo.Fundacja bowiem opleciona jest powiązaniami presonalno-rodzinnymi z wieloma samorządowcami.Zapowiada się więc ciekawe starcie.

Zaraz.... zaraz... ktoś nas przed wyborami namawiał do głosowania na radnego.Za cholerę, jednak  nie możemy sobie przypomnieć kto to był.

piątek, 24 kwietnia 2020

Odporność starosty Kardysia


W Nowinach ochy i achy nad tym że w kolbuszowskim powiecie nie ma (jeszcze) przypadków koronowirusa. Dookoła szaleje a  tu... nic.


więcej - kliknij tutaj

Padają różne koncepcje takiego stanu rzeczy. Starosta jest przekonany nawet, że to przez  to, że zdobył 250 metra gumki do majtek, do szytych przez wolontariuszy maseczek.

Wystarczy jednak spojrzeć w dane GUS. Gęstość zaludnienia w Powiecie Kolbuszowskim wynosi 81 osób na kilometr kwadratowy a stopień urbanizacji wynosi tylko 14% .W Mieleckim odpowiednio 155 i 48.3 . W Rzeszowie  gęstość zaludnienia wynosi 1630 osób a zurbanizowanie 100%.

Ot, żyjemy po prostu na zadupiu i takie są  (także) tego uroki.






czwartek, 23 kwietnia 2020

Dzień Ziemi w Kolbuszowej




Wczoraj zawstydził nas krakowianin (z kolbuszowskimi korzeniami)  który wyczyścił zagracony śmieciami lokalny cmentarz żydowski.




więcej - kliknij tutaj



Po amerykańskiej ustawie 447, moda na judaika w naszym miasteczku mineła bezpowrotnie.Nawet miejscowi poeci nie zapuszczają się już w te rejony.



A było tak romantycznie i skończyło się jak zwykle. :(

wtorek, 21 kwietnia 2020

Anywirusowy szpital


Ponieważ  z braku czegoś lepszego do roboty, lubimy się przypierdalać, to sprawdziliśmy na stronie BIP kolbuszowskiego szpitala, jakich maseczek i przyłbic poszukuje nasza lecznica.

I tu niespodzianka. W samy środku koronowirusowego zamieszania, kiedy to wolontariusze szyli maseczki, a w zawodówce drukowali przyłbice, ZOZ ogłosił przetarg na ... komputery.




Mamy nadzieję, że  przynajmniej z jakimś dobrym programem antywirusowym.

Nie tylko  nogi i ręce opadają.

Czy ktoś ze Społecznej Rady Szpitala, Rady Powiatu, nie mógłby przyglądnąć się, sensowności niektórych wydatków? Myśleliśmy, że priorytetem jest teraz walka z tym cholernym wirusem.(Czy jakoś tak).


poniedziałek, 20 kwietnia 2020

Maseczki dla szpitala w Kolbuszowej


Wolontariuszki z powiatu kolbuszowskiego szyją ach szyją  bawełniane maseczki dla szpitali. W zawodówce narobili na drukarce 3d z 50 przyłbic dla lekarzy i pielęgniarek. Burmistrz Zuba rozdaje za to na prawo i lewo dyplomy.Wszyscy się  cieszą.

Cool!

Niestety jest tego za mało, dla wszystkich nie starczy, a jak starczy to tylko na kilka dni.

W Maglu się zastanawiamy,  dlaczego szpital i starostwo po prostu tego nie kupią w wystarczającej ilości?

Dlaczego w tej sprawie nie interweniuje Nasz Jakże Umilowany Poseł i zamiast kolejnej sikawki dla OSP nie załatwi ze 100 tysięcy maseczek, 500 przyłbic i z 10 tysięcy ubrań ochronnych?Na miesiąc by starczyło.


Azaliż...jeśli można to dostać na aledrogo to znaczy, że ktoś to produkuje i sprzedaje dla dostawców detalicznych.

Dlaczego starosta Kardyś  tych niezbędnych rzeczy do funkcjonowania szpitala po prostu nie kupi?





Piramida burmistrza Zuby

Dzięki Korsu Kolbuszowskie dowiedzieliśmy się, po jaką cholerę burmistrz Zuba ze starostą Kardysiem  wycinają na potęgę rosnące w naszym miasteczku drzewa..


Redaktor Joanna Serafin  przedstawiła śmiałą pełną poezji tezę, że przyczyną było to, że w ich cieniu odpoczywały osoby nadużywające alkoholu.



więcej - kliknij tutaj

Ha! To teraz wiemy dlaczego ryneczek wygląda w lecie jak łysa polana.To prawdziwy cios w miejscowa blogosferę.

Gratulujemy redaktor naczelnej Joannie, poczucia humoru, oraz cywilnej odwagi w demaskowaniu prawdziwych intencji miejscowej władzy.

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że burmistrz Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, postanowił wystawić na nowym skwerze przed policją, ważący 1.5 tony granitowy pomnik. Będzie to obracający się globus kosztujący w cholerę , a może i nawet więcej.


Dzięki temu, wszyscy którym nie podobają się  działania miejscowych władz, będą mogli sobie zaplanować miejsce, gdzie stad wyjadą. (Czy jakoś tak).

Na pomniku będzie wygrawerowany napis wybrany przez inwestora. Proponujemy: Miejsca które odwiedził wiceburmistrz Marek Gil (ze starosta Kardysiem) .

Na dokładkę żeby było śmieszniej, dołożą  do tego 4 (nieżelazne) krokodyle.Akurat nam ich w mieście  brakowało.


W przyszłym roku w Parku Niepodległości ma powstać zaś, naturalnych rozmiarów Wielka Piramida, która ma symbolizować bzdury jakie wymyślają z nudów miejscowi urzędnicy.






sobota, 18 kwietnia 2020

Chór z nim


Wystraszeni informacjami z naszej telewizorni, zagłębliliśmy się w lekturze uspokajających wiadomości lokalnych.
W Korso Kolbuszowskie przeczytaliśmy jakże pokrzepiający komunikat, że władze Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy (w ramach walki z pandemią) ogłosiły przetarg na projekt domu pogrzebowego nazwanego przedpogrzebowym.

Cool!

W artykule napisanym świetną klawiatura przez panią redaktor Annę Pocałuń, wyczytaliśmy także, że najważniejszą częścią tego przybytku będzie.. chór  na 50 metrów kwadratowych oraz pomieszczenie do długotrwałego przechowywania ciała w obniżonej temperaturze z możliwością ekspozycji.







I to jest bardzo dobra wiadomość, bo naszej gminie już nic innego nie pomoże.

Struktury poziome



Państwo  w obliczu tej pandemii nie zdało egzaminu.Nie zostaliśmy w odpowiedni przygotowani, a struktury które miały to zapewnić nie zadziałały.

Obroniliśmy się jednak jako społeczeństwo obywatelskie.Gdy w szpitalach nie było podstawowych środków ochrony osobistej a magazyny świeciły pustkami ruszyły prywatne kontakty.

Zaczęło się od pani Moniki Bebło, do której dołączyły panie Monika Janusz i Marta Tendera.Dzięki nim udało sie stworzyć grupe ponad 20 osób z naszego powiatu które, wraz z ochotniczkami z całego regionu uszyły już ponad 35 tysięcy maseczek dla szpitali.Akcje wsparły szpitale, oraz miejscowe biznesy dostarczając odpowiednie materiały.
To ruszyło lawinę która rozlała się po całej Polsce.
Gratulacje!

Co ciekawe, panie zadbały też o stronę formalną całego przedsięwzięcia i zebrały wszelkie możliwe biurokratyczne "podkładki".Niestety jest tam też i RODO przez co nie możemy podać nazwisk wszystkich osób w tą szczytną akcję zaangażowanych. :(


zdjęcie- Kolbuszowa Lokalnie 24

piątek, 17 kwietnia 2020

Dar od samorządu, czyli cyrk na kółkach


To my w Maglu już całkiem się pogubiliśmy, o co tu biega.

Urzędnicy twierdzą, że burmistrz postanowił przekazać maseczki przygotowane przez Fundację za darmo mieszkańcom.



Czyli z polskiego na nasze: "Fundacja" jakimś cudem maseczki przygotowała/skombinowała a burmistrz im to zabrał i przekazał mieszkańcom.

Cool!

Azaliż... jest jeszcze druga wersja tego zdarzenia. Burmistrz zamówił za 40 tysięcy złotych maseczki w Fundacji a uszyły je odpłatnie panie pracujące w kuchni w swoich domach.

I teraz nie wiemy- śmiać się, czy już należy płakać?
Na pewno jednak ręce opadły wolontariuszkom, które szyją maseczki za darmo dla szpitali.


Mamy  nadzieję, że sytuację wyjaśni niezawodna, zamaskowana,  niezwykłej urody, redaktor Anna Pocałuń z Korso Kolbuszowskie .Dziewczyna ma potencjał.Tu się rozmarzyliśmy, że może napiszemy coś razem? ;)


Pozoranci


Niestety wygrali panikarze i strzelając z działa do myszy zarżnęli gospodarkę.Obecnie trzeba zacząć liczyć ofiary śmiertelne walki z koronawirusem.Już teraz jest ich pewnie więcej.

Miejscowe urzędy zachowują się jednak tak, jakby nic się wielkiego nie stało i za kilka tygodni wszystko wróci  do normy. Nie wróci. Już teraz trzeba zaciskać pasa i to bardzo mocno.


Zatrzymanie i ponowne przemyślenie zaplanowanych inwestycji to chyba oczywiste, ale nie dla urzędników, którzy z rozpędu ogłaszają kolejne przetargi.Macie na to pieniądze?Naprawdę?





Dziura w budżecie będzie tak duża, że już teraz trzeba przygotować się do reorganizacji urzędów, podległych im jednostek i zwolnienia przynajmniej 10%  pracowników.Skończy się pewnie na 20% jak przyjdzie komisarz.
Trzeba zaplanować zmianę gminnego systemu oświaty i  likwidację wiejskich szkółek.I tak dalej i tym podobnie.
Jest co robić.

Azaliż... zamiast tego,  burmistrz  Zuba wydrukował 10 tysięcy karteczek które powycinał i wsadził do torebek z maseczkami .

Nie tylko ręce i nogi opadają.




czwartek, 16 kwietnia 2020

Grzegorz Romaniuk zapomniał, że jest ... radnym powiatowym





Grzegorz Romaniuk słynie z pomysłów niemożliwych do zrealizowania.Miała być nawet Kolbuszowianka w III lidze, a skończyło się na kartoflisku.
Ostatnio wymyślił, aby (inni) radni zrobili ściepę na doposażenie kolbuszowskich ratowników. Potrzeba 80 tysięcy, czyli wypadnie po 4 tysiące od łebka.
Cool!

Na nasze oko to większość radnych nie zarabia nawet tyle na miesiąc.Czyli jak zwykle kolejny pomysł Romaniuka nie zostanie zrealizowany.


O co tym razem chodzi? Trzech muszkieterów z Mikołajem na czele kupiło suszarkę dla ratowników.
Należą się im gratulacje i podziękowania za szczytną inicjatywę.


Jednak mało kto to zauważył, a wykosztowali się po jakieś 900 złotych. Nie dostali nawet (o zgrozo) dyplomu i podziękowań od burmistrza Zuby.
Więc teraz rozżalony radny krzyczy- patrzcie my daliśmy a oni nie dadzom.
Nie dadzą  bo nie mają, bo ile na takim okienku pocztowym radny zarobi?

Azaliż... nas w Maglu zastanawia dlaczego dyrektor szpitala nie zakupi tego niezbędnego sprzętu?Dlaczego Rada Powiatu nie wysupła tych pieniędzy z rezerwy budżetowej?

Może więc radny Romaniuk zamiast sypać kolejnymi pomysłami jak z rękawa, zajmie się najpierw tym, za co bierze pieniądze?




środa, 15 kwietnia 2020

Burmistrz Zuba ukradł maseczki?


Urząd Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy obwieścił taką oto optymistyczną wiadomość.

Wynika z niej, że prezes Fundacji oprócz przebierania się, uszył po nocach 10 tysięcy maseczek.Taki robotny jest.

Pewnikiem, chciał je sprzedać po 3 złote , tak aby było w sam raz, na jaki festiwal Szpinakowy (czy jakoś tak).

Nic jednak z tego, bo zatroskany burmistrz (ten typ tak ma) wstał lewą nogą i postanowił prawem kaduka, przekazać je nieodpłatnie mieszkańcom.
Spokojnie jednak, dla wszystkich nie starczy, więc rozdawać będą nie wiadomo jak , gdzie i komu.


Azaliż... nas w Maglu zainteresowało kto osobiście te maseczki (i po jaką cholerę)  uszył?


zdjecie-iGryfino.pl

czwartek, 9 kwietnia 2020

Burmistrz Zuba (też) dał


W tym trudnym okresie w jakim się znajdujemy, zwykłe ludzkie gesty, odruchy serca są na wagę... życia.

Panie szyją maseczki, przedsiębiorcy wspierają jak tam i czym mogą. Nawet Mikołaj przebrał się  za krokodyla i przywiózł karawanem suszarkę (czy jakoś tak).

Nic więc dziwnego,  że  i nasz miłościwie nam panujący burmistrz Jan Zuba obudził się w środku nocy i postanowił coś dołożyć od siebie, żeby ładnie to wyglądało w Korso Kolbuszowskie.


Obudził się  i podjął decyzję o zakupie i przekazaniu dla szpitali środków ochrony indywidualnej.

Azaliż... nie jest w ciemię bity i nie zapłacił (jak inni) za to  z własnej kieszeni.
Wyciągnął to pewnie z rezerwy budżetowej, a w świat poszedł taki komunikat.






Oczywiście, że to jest z naszych pieniędzy i w naszym imieniu. O tym jednak urzędnicy wraz z burmistrzem Zubą zapomnieli.A może i nawet nie wiedzą?

P.s. Gratulacje dla urzędnika który tą laurkę naskrobał.Gdzieś ty się uchował? Z taką pisownią nadajesz się do Korsa, a może i nawet do Magla.



środa, 8 kwietnia 2020

To (nie) żart prymaaprylisowy


Naczelna Korso Kolbuszowskie pani Joanna Serafin wstała dzisiaj lewą nogą i z braku czegoś lepszego do roboty, postanowiła udać się z wizytą do komisariatu policji w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.

Po tygodniu, wpadła na pomysł, aby donieść na żart na Pryma Aprilis- taka dowcipna  jest.
Policjanci nieźle się uśmiali i pogratulowali dobrego dowcipu. Niestety miny im zrzedły, gdy okazało się, że to nie są żarty naczelnej.



Tutaj nie zacytujemy co o tej inicjatywie myślą miejscowi stróże prawa i jaj sobie nie robimy.

Azliż...
Sprawa zakończy się po miesiącu umorzeniem ze względu na ... cokolwiek. Policjanci są tak teraz zarobieni, że po prostu  na głupie żarty nie mają czasu.


poniedziałek, 6 kwietnia 2020

Radny Michał Karkut zmienia zdanie

Radny Michał Karku jeszcze do niedawna jeździł na rumaku i był przeciwnikiem nepotyzmu, jednak robota (z przewagą roboty) w samorządzie zmienia każdego.



Obserwuję to z punktu widzenia samorządowca i jestem bardzo miło zaskoczony. Rozmawiałem dziś z radnymi z Kolbuszowej, Przedborza, Nowej Wsi, i wszyscy mają podobne odczucia. Rodziny sobie pomagają, działa pomoc sąsiedzka. Super 💪


Cool! Można i tak.


Azaliż... nas w maglu, bardziej jednak ucieszyłoby otwarcie zamkniętego (dlaczego?) PSZOK-u, oraz uchwalenie jakiejś pomocy dla miejscowych przedsiębiorców i szpitala. Ponieważ dochody gminy znacznie spadną, należałoby przyciąć plan inwestycji w tym roku. Jest co robić.

Zamiast tego, jedni radni narzekają i wpadają w depresję, a drudzy cieszą się z nie wiadomo z czego.
Weźcie się ogarnijcie i róbcie to za co bierzecie pieniądze.



niedziela, 5 kwietnia 2020

Co robią kolbuszowscy samorządowcy?


Dorian Pik pożalił się  w Kolbuszowa Lokalnie 24,  jak trudne jest teraz życie przedsiębiorcy.




Wzruszyliśmy się niezmiernie i już nawet zamierzaliśmy zorganizować jaką zbiórkę pieniędzy.
Całkiem niepotrzebnie, bo wyprzedził nas przedsiębiorca, animator biznesu Paweł Kosmala.





Równocześnie udzielił panu Dorianowi porady bardziej osobistej.




Naszym zdaniem, ten kurs śpiewu był jednak troszeczkę poniżej pasa. ;)


Pan Kosmala zaproponował jednak też konkretną pomoc dla innych.





Azaliż.... nas w Maglu zaciekawiło, jaką pomoc radny Dorian Pik zamierza zaproponować lokalnym biznesom?Może jakieś ulgi w czynszach? Odroczenie spłat podatku od nieruchomości, użytkowania wieczystego, środków transportu?A może jakaś pomoc dla miejscowego szpitala?
Czekamy z zapartym tchem.

piątek, 3 kwietnia 2020

Burmistrz Zuba się odezwał


Burmistrz Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy znowu się odezwał.
Ze łzami w oczach przyznał, że jest pod ogromnym wrażeniem i że w ogóle jest fajnie bo wszyscy pracują, a on nie musi nic robić.


Zamiast dziękować wszystkim dookoła, weźcie się może sami do pracy i otwórzcie chociażby ten nieszczęsny PSZOK, bo te śmieci po lasach będziemy sprzątać przez następne 3 lata.
Odbieranie śmieci jest to działalność w czasie epidemii podstawowa, niezbędna i powinna się odbywać cały czas.
Zaniechanie tego, jest naszym zdaniem łamaniem prawa.

środa, 1 kwietnia 2020

Biznesmen Paweł Kosmala rozstawia po kątach

Wkurzony kolbuszowski biznesmen działający w sieci,wygarnął to co myśli na temat dyżurnych narzekaczy, wycierających krokodyle łzy w rękaw redaktorów.




Ciekawe jaka będzie odpowiedź pokrzywdzonych? Umieramy z ciekawości.
Może rzeczywiście będzie Nowoczesna Kolbuszowa?