czwartek, 7 lutego 2013

Robimy festiwal!

Przeczytaliśmy w naszym ulubionym portalu informacyjnym Kolbuszowa24  ,(jak zwykle) ciekawą nowinę:

Kolbuszowski magistrat, w ramach środków na promocję miasta, przygotował 25 tys. zł na organizację tegorocznej edycji Festiwalu Muzycznego „Spinacz”. – Przymierzamy się do tego przedsięwzięcia na zasadzie ustawy o pożytku publicznym i woluntariacie – precyzował Stanisław Zuber, skarbnik gminy. – A więc stowarzyszenie, które wygra konkurs, będzie organizatorem tego festiwalu - dodał szef gminnych finansów. 

Czyli innymi słowy, żeby dofinansować inicjatywę radnego Pika ,burmistrz Zuba zrobił niezły szpagat.
Skoro jednak ma być organizowany konkurs, na zasadzie ustawy o pożytku publicznym i woluntariacie, to może wystartuje w nim Stowarzyszenie "Kuźnia" i zorganizuje festiwal muzyki przedwojennych mieszkańców  naszego miasteczka? Z jednej strony Władek Pogoda,Hudacy,a z drugiej kapele żydowskie.Taki Spinacz.Cóż za wspaniała promocja miasteczka! Kolbuszowę zapełnią tłumy turystów z Izraela i Stanów Zjednoczonych z grubymi portfelami, a nie te pijane dzikusy bez grosza przy duszy.
Szalom!



środa, 6 lutego 2013

Co kombinuje Zuba?(c.d.)

Na ostatniej sesji miał miejsce festiwal próżności.Na wszelki wypadek (co by się burmistrz znowu nie obraził) dziękowano mu za to że w specjalnej strefie ekonomicznej powstanie zakład produkcji tektury.
Czy aby na pewno?

Firma Bart to mała spółka która zaczynała bardzo skromnie:
Praca i wiedza Właścicieli oraz handel importowanymi papierami przyniosły doskonałe efekty i zyski pozwalające w 1994 r. na zakup pierwszych hal i gruntu po byłym POM-ie w Sulnowie, a także na zakup pierwszych maszyn przetwórczych.

Powoli się rozbudowują:
Ostatnią dużą inwestycją na Wydziale Przetwórstwa był zakup i instalacja w 2011 roku sztancy rotacyjnej z 4-kolorową drukarką firmy Marquip Ward United z automatycznym odbiorem i sekcją nakładającą.
W 2012 roku przeprowadzono modernizację drukarki Cuir Rotaflexo Mark II Evolution.

 Czyli stale inwestują w siebie. Budowa nowego zakładu produkcji tektury falistej to dla takiego biznesu przedsięwzięcie ogromne.Wymagające zaangażowania wszystkich rezerw  finansowych to nie ulega wątpliwości.Dlatego inwestycja w specjalnej strefie ekonomicznej to dla takie firmy szczególnie łakomy kąsek.Dlaczego jednak mają to robić w Kolbuszowej skoro mają podobne warunki kilka kilometrów od siebie?





Maja teren,decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizacje przedsięwzięcia.
Czego więc szukają w Kolbuszowej?

"Polacy obudźcie się" w Raniżowe?

Pod wczorajszym naszym wpisem  Szaleni samorządowcy z Raniżowa rozgorzała namiętna dyskusja.Padały argumenty ważne,mniej ważne,wręcz błahe ,miało też miejsce obrzucanie się błotem, skutecznie(?) powstrzymane przez moderatora.
Padła też ciekawa propozycja ze strony posła Stanisława Ożoga:

Nie ukrywajmy się ze swoimi poglądami w tej i innych bardzo ważnych dla naszych ,,Małych Ojczyzn" sprawach. Jestem gotowy spotkać się z zainteresowanymi w uzgodnionym czasie i miejscu i przedstawić swoje zdanie. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zachęcam do konkretnego, odpowiedzialnego i mającego odzwierciedlenie w konkretnej sytuacji działania.
......
  Chciałbym bardzo aby gmina Raniżów rozwijała się podobnie jak inne. Wielokrotnie dałem o to w sposób wymierny jako Starosta Rzeszowski czy tez jako poseł . Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych, którzy nie będą ,,anonimami".


Ręka została wyciągnięta...Ze swojej strony dziękujemy posłowi za ofertę pomocy, i mamy nadzieje że zostanie przez wszystkich zatroskanych losem gminy Raniżów przyjęta.







Bioenergia Dzikowiec-drugie starcie.

 Na portalu Korso Kolbuszowskie (tam gdzie nie wolno komentować) ukazała się  dobra nowina:

Protesty spółki Bioenergia Dzikowiec zostały odrzucone. Wniosek złożony przez spółkę Bioenergia o dotację na budowę biogazowni rolniczej w Dzikowcu nie przeszedł oceny formalnej. Spółka złożyła protest, którego losy rozstrzygnęły się w ubiegłym tygodniu. O odrzuceniu wniosku o dotację na budowę biogazowni i elektrowni słonecznej w Nowym Dzikowcu nie zadecydowały jednak protesty mieszkańców. Obie inwestycje nie ruszą przez uchybienia formalne, między innymi złożenie wyjaśnień i uzupełnień w jednym egzemplarzu. Co z petycją podpisaną przez dwustu mieszkańców Osiej Góry i Nowego Dzikowca? Urząd Marszałkowski odesłał autorów petycji do Urzędu Wojewódzkiego i do... Rady Gminy, która może rozpatrywać skargi na działania wójta.
całość

  Naszym zdaniem na decyzję o odrzuceniu wniosku wpłynęły  też w sposób istotny protesty mieszkańców.Potwierdza to fakt, że urzędnicy przeczepili się nawet do tego, że wyjaśnienia złożono tylko w jednym egzemplarzu.Warto więc trzymać w tej sprawie rękę na pulsie i protestować dalej.Inwestorzy mają pozwolenia i dalej będą szukali wsparcia finansowego.Na razie wygląda na to, że nie mogą liczyć na pomoc ze strony Urzędu Marszałkowskiego.
Bitwa wygrana ,ale wojna trwa nadal.









wtorek, 5 lutego 2013

Szaleni samorządowcy z Raniżowa

Lubimy sobie czytać w maglu stare kawałki,także z blogu radnego Michała Karkuta.Prawie 2 lata temu machnął on był taki  oto wpis:

Czyli już 2 lata  temu było wiadomo czym Raniżów śmierdzi.Przez te 2 lata miejscowy PiS którego członkiem jest wójt Fila nie zrobił nic, aby pomóc mieszkańcom tej gminy.
Przewodniczącym Zarządu powiatowego tej partii jest starosta Józef Kardyś.Z  racji swojego stanowiska w administracji samorządowej wie dokładnie co się tam dzieje i... nic.Żadnej reakcji.To samo robi poseł Zbigniew Chmielowiec,  dzięki któremu wójt Fila zrobił taką oszałamiającą karierę.Jak zaklęty milczy też przewodniczący rady powiatu Mieczysław Burek ,polityczny przyjaciel wójta.Ludzie ci udzielili poparcia Fili podczas wyborów,to z ich rekomendacji jest teraz wójtem.
Prawo i Sprawiedliwość jednak umyło ręce-róbta teraz co chceta.
Warto o tym pamiętać w następnych wyborach.

Marlena Bogdan pisze dla siebie.

Zachęcony hasłem z Korso Kolbuszowskiego -Piszemy dla ciebie,zapytałem się na stronie facebookowej tygodnika:

Dlaczego mieszkańcy Kolbuszowej zostali pozbawieni możliwości komentowania artykułów?Czyżby redakcji nie zależało na opinii czytelników? 

Widocznie nie zależy, skoro pytanie zostało wykasowane.




Zapachniało komuną.

Co ciekawe na mieleckim portalu Korso, można komentować ile dusza zapragnie.Czym więc kieruje się redaktor naczelna  Marlena Bogdan w swoich cenzorskich zapędach?Jedyna rozsądna odpowiedź to taka, że Korso ma być tylko i wyłącznie tygodnikiem dla ludzi powyżej pięćdziesiątki.







poniedziałek, 4 lutego 2013

Radny Karkut ma problemy ...

...i nie wstydzi się pisać  na swoim blogu o tym  że mu nie wychodzi.

Wiem, że teraz to bardzo modne, trendy i cool być tolerancyjnym dla wszystkich sexualnych zachowań ale jakoś mi to nie wychodzi. 
całość

Rzeczywiscie-cool!

Czy jednak takich deklaracji oczekujemy od polityka ,(nawet) gminnego szczebla?

Nie tak dawno temu, pan Karkut walczył niczym lew o duża obwodnicę Kolbuszowej.



Stowarzyszenie Nasza Inicjatywa rozpoczyna zbiórkę podpisów osób popierających budowę obwodnicy Kolbuszowej. Czas przestać tylko o tym projekcie mówić, ale realnie zabrać się do pracy. Przygotowaliśmy stronę internetową www.obwodnicakolbuszowej.pl na której będzie można udzielić swojego poparcia oraz będzie można pobrać listę do zbierania podpisów.
Skierowaliśmy list z prośbą o poparcie do wszystkich parlamentarzystów z Podkarpacia. Liczymy, że akcja napotka na liczne zainteresowanie i pomysł ten zjednoczy wszystkich mieszkańców zainteresowanych budową obwodnicy.

całość


Nie wiadomo jednak  dlaczego (już jako) radny pan Karkut  zapomniał o realnym zabraniu się do pracy, narzecz budowy obowdnicy.


Nie będzie pieniędzy na projekt obwodnicy Kolbuszowej. Sejm odrzucił wniosek posła PiS Stanisława Ożoga, dotyczący zapisania w tegorocznym budżecie państwa 1 mln zł ten cel. Tymczasem tłok w Kolbuszowej jest coraz większy. Generuje go zapchana droga krajowa nr 9 i nie mniej zakorkowane trakty do Mielca, Sędziszowa Młp. oraz Leżajska. Sytuacja jest dramatyczna. Mieszkańcy nie wykluczają blokady “dziewiątki”.

całość

Przeciwko temu projektowi głosowała (między innymi) posłanka Krystyna Skowrońska z Mielca.
 Z tym radny Michał Karkut jednak nie ma problemu.



Możemy udawać przed samymi sobą, że świat zaludniają politycy wyłącznie szlachetni, którzy z mówienia całej prawdy uczynili swoją istotę prymarną, ale ja wiem, że tak nie jest i na tej sali też takich nie ma.
Donald Tusk






Co kombinuje burmistrz Zuba?

Gdyby Zuba powiedział że  na górce weryńskiej postawimy farmę wiatrowa na 5 turbin, to ludzie by go roznieśli na widłach.Burmistrz  w ciemię (jeszcze nie bity) ogłosił więc że zbudujemy tylko jedna siłownię wiatrową.Oznacza to dokładnie to samo,ale jak brzmi.Tylko jedna!
Ciemny lud to  kupił i już mamy pierwszą (z pięciu ) kilkunastoletnią turbinę  przeznaczona na złom gdzieś w Danii ,która teraz uatrakcyjnia walory krajobrazowe naszego miasteczka.

 Radny  powiatowy Macheta rozpuścił wici; Dochodzą mnie niepokojące słuchy, że o lokalizację na naszej strefie starają się zakłady z produkcji celulozowej, czyli najbardziej zatruwającej środowisko, emitującej dużo pyłów i różnych skażeń
Burmistrz zagaja że  rozmowy z takim inwestorem nie są prowadzone .Poinformowałem prezydium Rady o spotkaniu z firmą, która jest zainteresowana lokalizacją swojego zakładu, związanego z branżą opakowaniową, ale nie jest to produkcja papieru. Tyle mogę na dzisiaj powiedzieć .

Sprawdziliśmy w KRS i okazuje się że firma Bart zajmuje się ;

Branża, sektor, opis
papier,
producent papieru,
wyroby papierowe,
przedsiębiorstwo produkcyjne


Nie chcielibyśmy, żeby za kilka lat okazało się, że Bart nie produkuje u nas papieru tylko tekturę.Śmierdzi tak samo ale... jak brzmi!
Nas interesują fakty,a nie najprawdziwsza prawda  ogłaszana przez burmistrza Zubę.Karty na stół. Co tam ma być naprawdę przez spółkę Bart robione?Na ile ,i jak to jest szkodliwe?

 Normy środowiskowe w fabryce firmy „Bart” w Sulinowie przestrzega się na bardzo wysokim poziomie – zapewnia burmistrz. – Klej, jaki wykorzystywany jest do produkcji tektury falistej, wytwarzany jest na miejscu z mąki żytniej i kukurydzianej. Powstałe ścieki są najpierw oczyszczane w zakładzie, a dopiero później odprowadzane do kanalizacji sanitarnej. Do produkcji wykorzystywana jest para technologiczna, która wytwarzana jest w kotle ogrzewanym gazem. Nie ma więc zapylenia powietrza i negatywnego oddziaływania na środowisko - podkreśla burmistrz.
/Korso kolbuszowskie?


Na stronie producenta można przeczytać;

Oprócz wysokiej jakości oferowanych wyrobów olbrzymie znaczenie ma dla nas ochrona środowiska . Dużym krokiem w kierunku ograniczenia zanieczyszczeń była modernizacja kotłowni zasilającej linię produkcyjną w parę.

Czyli firma Bart zanieczyszcza środowisko i tylko robi kroki w celu jego  ograniczenia.Ile tych kroków musi zrobić aby nie oddziaływało to negatywnie na nasze zdrowie?


Warto więc (jak podpowiedział radny Macheta ) trzymać rękę na pulsie.Być może dmuchamy na zimne ale przeraziły nas sztuczne  hołdy ,oddawane burmistrzowi na sesji z powodu tej inwestycji.Wygląda na to że szykują kolejna chucpę.
Radny Michno się nie spyta ,bo już został profilaktycznie uziemiony,reszta boi się podpaść...







niedziela, 3 lutego 2013

Człowiek zaszczuty.

Mieliśmy ery człowieka z marmuru,żelaza ,papieru... teraz mamy erę Człowieka zaszczutego.

Paweł Michno to jeden z najaktywniejszych kolbuszowskich radnych.Nie w sprawach dużych -to zarezerwowane jest dla "układu",ale w małych codziennych najbardziej nam dokuczających.Starał się,pomagał,dopytywał,chciał....


Na ostatniej sesji wyraźnie poszarzały  na twarzy, siedział ze spuszczona głową -nie zabrał nawet (jak zwykle to czynił) głosu.
Pan Michno zrobił o jeden krok za dużo-skrytykował miejscowy tygodnik który wychwala pod niebiosa wyczyny burmistrza Zuby. Tak działa w praktyce miejscowy układ

Ksiegi Zamyśleń


Zapowiada się ciekawy rok literacki w naszym Miasteczku.
Kiedy spotkanie autorskie w naszej bibliotece?


sobota, 2 lutego 2013

Wywiad z Normanem Salsitzem








Kilkugodzinny wywiad  z Salsitzem.Niesamowity dokument  przybliżający to co działo się  tu kilkadziesiąt lat temu.
>> kliknij tutaj<<


Przykro że my nie mamy nic...

To co mówi Salsitz jednak przeraża.Z grupy 125 Żydów którym udało się uciec wojnę przeżyło tylko sześciu.Trzy dni po wyzwoleniu (wg jego relacji) dwóch z nich wróciło do Kolbuszowej i zostało zabitych  przez jednego z prominentnych mieszkańców miasteczka " Zielińskiego". (cześć czwarta 1,24.57.00 ) Salsitz zastanawia się jak my Polacy mogliśmy im to zrobić.(1.43.50.00)
Warto przegrać ten film  i zrobić do niego tłumaczenie, i co najważniejsze zweryfikować słowo po słowie, to co mówi Norman Salsitz.


piątek, 1 lutego 2013

Kto mu dał skrzydła?

Wójt Fila ,po korzystnym dla siebie umorzeniu sprawy przez prokuratora Tokarza,zamiast siedzieć cicho-kontratakuje.
Chucpa na całego.Śledztwo umorzono z braku dowodów nielegalnego podsłuchiwania (czy ich szukano?) .To wcale nie oznacza że kupowanie urządzeń podsłuchowych za pieniądze podatnika jest przejawem wyjątkowej gospodarności szefa zadłużonej po uszy gminy.Fila zamiast posypać się popiołem będzie wdeptywał zatroskanych losem Raniżowa urzędników.Wszystko to pod szyldem Prawa i Sprawieliwości.







Podkarpacki PiS rekomendował tego człowieka w wyborach na stanowisko wójta.Czy ta rekomendacja jest nadal aktualna? Dalej będziecie panowie tuszować,patrzeć przez palce na  wybryki swojego protegowanego?








Elyta

Marszałek Piłsudski nazywał Premiera Witosa „chamem bez krawata”.



 Niektórzy nasz lokalni politycy  wzięli sobie to chyba za bardzo do serca i popadają w przesadę.Na siłę chcą być,udaja nową arystokrację.Jeden z nich na spotkanie z ludźmi starszymi,samotnymi i co by tu nie mówić -biednymi zaszalał w koszuli ze spinkami i niezbyt gustownym sygnecikiem.



Jak widać na załączonym obrazku nie szata zdobi człowieka. Łokcie na stole (tu podpowiadamy) są oznaką braku  obycia.







Obecnie panuje tendencja rezygnowania przez mężczyzn z jakiejkolwiek biżuterii.  O sygnetach pisze kilku autorów podręczników savoir vivre. Stwierdzają, że mogą je nosić tylko osoby, które posiadają autentyczne rodowe sygnety.
Wyciągnąć stąd należy wniosek, że noszenie sygnetu może być przez niektóre osoby odbierane negatywnie. Tak więc sądzę, że w sytuacjach szczególnie oficjalnych należałaby zrezygnować z noszenia sygnetu, a zakładać go przy bardziej nieoficjalnych okazjach.
żródło 

To tylko  jeden z dowodów na zupełne wyobcowanie tutejszych elit politycznych,które dążą do hermetyzacji i ekskluzywności.Całym swoim zachowaniem dają do zrozumienia,że ich status życiowy i materialny jest nieporównywalnie lepszy,niż przeciętnego człowieka.Krótka okazuje się ludzka pamięć,ale nade wszystko mało,cholernie mało w nas zwykłego czucia.



 Barak Obama jak na przywódce wolnego świata przystało, nosi tylko obrączkę (amerykanie maja  ją na lewej dłoni) oraz koszule z bieliźnianymi guzikami.








czwartek, 31 stycznia 2013

Kto siem zlituje nad Filą?

Szkoda ze na nowym portalu Korso Kolbuszowskie nie można komentować artykułów.Może redakcja zmieni swój slogan z czołówki na "Piszemy dla siebie"?

Jest jednak kilka innowacji których nie sposób nie pochwalić.Do artykułów dodawane są fragmenty nagrań które dają poczucie osobistego uczestnictwa w wydarzeniach. >> kliknij tutaj<<



Na wczorajszej sesji w Raniżowie wójt Fila został zapytany o intencje jakie nim kierują kiedy podejmuje ważne dla społeczności gminy decyzje.





Czy tak ma wyglądać (wg PiS) Państwo Solidarne?

A miało być tak pięknie....







Hipokryzja kolbuszowskich elit władzy.

  

W Szkole Podstawowej im. Polskich Noblistów w Bukowcu odbyło się 16 Parafialne Spotkanie Opłatkowe osób starszych, samotnych i nauczycieli pracujących na terenie parafii. Proboszcza Parafii Miłosierdzia Bożego w Domatkowie.

...
Ludzie starsi i samotni spragnieni są takich spotkań, gdzie mogą porozmawiać i pocieszyć się, że ktoś o nich pamięta.
 Bardzo ważne jest to, że te spotkania odbywają się w naszych szkołach i biorą w nich udział także nauczyciele. Zapewne wielu uczestników tych spotkań przypomni sobie swoje lata szkolne oraz spotka się z nauczycielami, którzy wychowują ich wnuczki i wnuków. 

źródło

Wiejska szkoła jest to więc nie tylko placówka oświatowa,to lokalny ośrodek kultury coś co łączy lokalną społeczność .Jej rolę trudno przecenić.Doskonale rozumieją to lokalne władze,które chętnie wspierając ich poczynania .






Na zdjęciach widzimy radosne twarze miejscowych prominentów.
Poseł na sejm RP Zbigniew Chmielowiec,Starosta Powiatu kolbuszowskiego Józef Kardyś, Burmistrz Kolbuszowej Jan Zuba i jego zastępca Marek Gil oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Kolbuszowej Marek Opaliński wraz ze swoim zastępcą Krzysztofem Wilkiem, radny Krzysztof Kluza, sołtysi Bukowca i Domatkowa, dyrektorzy szkół w Kupnie i Domatkowie oraz nauczyciele.


Doceniają oni i podkreślają ogromną rolę jaka pełnią takie wiejskie szkółki w małych społecznościach.

Wczoraj na drugim końcu powiatu  zlikwidowano kolejne takie dwie szkoły.Nie wiadomo nawet poco ,skoro sam wójt nie wiedział jakie i czy w ogóle przyniesie to "oszczędności". Niszczy się następne wioski pozbawiając tego co ich zawsze łączyło.
Na sesji w Raniżowie na której podjęto wczoraj te decyzje  nie było jednak posła na sejm RP Zbigniewa Chmielowieca, ani Starosta Powiatu kolbuszowskiego Józefa Kardysia.Te szkoły ,te wiejskie społeczności nie są dla nich (już) ważne.Co najgorsze ludzi opuścili też księża .
















Firma Bart zainwestuje w Kolbuszowej?


Wczoraj została otwarta nowa wersja  portalu  tygodnika Korso Kolbuszowskie. Zgrzebny, wyraźnie szyty na podkarpacką miarę- miejscowym to wystarczy.Konkurencja zaś wyraźnie odetchnęła z ulgą.
My zaś zadumaliśmy się nad  artykułami na temat strefy ekonomicznej .

Pojawił się inwestor, który chce wybudować fabrykę na Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Kolbuszowej. Producent jest zainteresowany dwiema działkami o łącznej powierzchni ok. 6 hektarów.
- Na działce naszej i należącej do gminy miałaby powstać fabryka opakowań tekturowych, w której zatrudnienie ma znaleźć ok. 30 osób – informuje Józef Kardyś, starosta kolbuszowski. 
...
...  mielecka agencja poinformowała nas, że ma producenta, który jest zainteresowany inwestowanie na terenie strefy – wyjaśnia starosta Kardyś.

Czyli film promocyjny + foldery za 120 tys poszły w błoto bo jedyny zainteresowany trafił przez Mielec. To ważna przesłanka do tego, żeby drugi raz tego nie robić.Ciekawe czy urzędnicy tę lekcję zapamiętają?

 Starosta Kardyś jednak (jak to on)  nie wie co mówi ,skoro pani redaktor Serafin,po tygodniu  nagłaśnia jeszcze lepszą nowinę:

Prawie 100 mln złotych chce w kolbuszowskiej podstrefie zainwestować firma "Bart" z Sulnowa (woj. kujawsko-pomorskie). Dla mieszkańców miasta i okolic oznacza to powstanie ok. 150 nowych miejsc pracy.

Inwestor chce postawić na Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Kolbuszowej dwie hale produkcyjne. Budowa pierwszej z nich (z pomocą unijnego dofinansowania) ma ruszyć jeszcze w tym roku. Na terenie tego obiektu ma być produkowana tektura falista. W drugiej hali powstawać będą opakowania tekturowe.



Za tydzień będzie to pewnie 200 milionów i 300 nowych miejsc pracy-niech się ludzie cieszą.


 Co ciekawe:

Spółka Bart z Sulnowa , specjalizująca się w przerabianiu tektury falistej  zapowiada dużą inwestycję na terenie świeckiej strefy rozwoju gospodarczego Vistuli Park II w Sulnowie. Tam zamierzenia są jeszcze większe, w nowym zakładzie zatrudnienie ma znaleźć około 300 osób. 
źrodło 


Czyli nie ma co się podniecać to są tylko przymiarki. Spółka  Bart chce tylko wynegocjować jak najlepsze warunki dla siebie.To mała firma ,dwóch udziałowców ze spłatami kredytów na maszyny,linie technologiczne.Chętnie zainwestują ale tylko na wyjątkowo korzystnych dla siebie warunkach.Jak Zuba z Kardysiem nie wyjdą z portek i nie dadzą ulg na jakie liczy producent, to nic tu nie powstanie.Trafili dobrze bo miejscowi włodarze są wyjątkowo zdesperowani i skłonni do daleko idących ustępstw.Szkoda tylko że znowu naszym kosztem.








środa, 30 stycznia 2013

Piszemy dla ciebie?

Ruszył szumnie zapaowiadany portal informacyjny tygodnika Korso Kolbuszowskie.



Te  huki nad ranem w Kolbuszowej to były spadające kamienie z serc właścicieli miejscowych portali informacyjnych.

 Redaktor naczelna pani Marlena Bogdan (z Mielca) musi uważać  mieszkańców Kolbuszowej za wyjątkowych ćwoków.W macierzystym portalu WWW.Korso.pl można bowiem komentować artykuły.





W Kolbuszowej zdecydowano że nie warto tego robić,bo pani Marlena i tak wie lepiej i reakcja czytelników ją nie interesuje.


Wiara, nadzieja,niepokój.

W komisjach sejmowych utknęła ciekawa ustawa  prezydencka:

O wzmocnieniu udziału mieszkańców w działaniach samorządu terytorialnego...

 Formami udziału mieszkańców w planowaniu i realizacji zadań publicznych służących zaspokajaniu ich potrzeb są: konsultacje, wysłuchanie obywatelskie, zapytanie obywatelskie oraz obywatelska inicjatywa uchwałodawcza
Zasady i tryb przeprowadzania konsultacji określa organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego w formie uchwały stanowiącej akt prawa miejscowego
 

Wysłuchanie obywatelskie to sposób uzyskania opinii mieszkańców i innych zainteresowanych osób i podmiotów o projekcie uchwały organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego.
2. W ramach wysłuchania obywatelskiego:
1) umożliwia się zainteresowanym zapoznanie się z projektem uchwały oraz złożenie opinii o projekcie, które w szczególności mogą zawierać propozycje zmian projektu;
2) przeprowadza się przynajmniej jedną dyskusję publiczną.
3. Dyskusja publiczna, o której mowa w ust. 2 pkt 2, jest przeprowadzana na sesji organu stanowiącego albo na posiedzeniu właściwej merytorycznie komisji organu stanowiącego, w obecności organu wykonawczego tej jednostki lub upoważnionego przedstawiciela tego organu wykonawczego.
4. Przed przystąpieniem do głosowania w sprawie uchwały, której projekt był przedmiotem wysłuchania publicznego, radni są informowani przez przewodniczącego organu stanowiącego o opiniach złożonych w trakcie wysłuchania obywatelskiego oraz o stanowisku organu wykonawczego wobec tych opinii.

Zapytanie obywatelskie to żądanie przeprowadzenia dyskusji publicznej podczas sesji organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego albo na posiedzeniu właściwej merytorycznie komisji organu stanowiącego w obecności organu wykonawczego jednostki samorządu terytorialnego w sprawie ważnej dla wspólnoty samorządowej lub jej części.
2. Elementem zapytania obywatelskiego może być żądanie udzielenie odpowiedzi przez organ wykonawczy lub radnych na pytania związane ze wskazaną sprawą.


Jak widać jakiś specjalnych cudów  (od roku) się nie domagamy.
 Może więc nie czekając na specjalna ustawę ,nasi radni sami odpowiednimi uchwałami stworzą ścieżki do konsultacji społecznych?A może (tu się rozmarzamy) projekty uchwał pojawią się na stronie internetowej Rady Miejskiej?
Może dzięki temu unikniemy takich pomyłek jak wybudowanie zbyt kosztownego basenu czy też szastania pieniędzmi na projekty budowlane które w najbliższych latach nie powstaną?

Jak na razie wszystkie najważniejsze decyzje w miasteczku podejmowane są w gronie kilkuosobowym.Jak widać na obrazku  za oknem wszystkich rozumów oni  jeszcze nie zjedli.







Czy Fila jest bezkarny?

Prokurator umorzył śledztwo w sprawie podsłuchów w Raniżowie.Nie dlatego że do przestępstwa nie doszło ,tylko dlatego że nie znalazł na nie dowodów.My  w maglu przejrzelibyśmy pod tym kontem zawartość pamięci telefonów komórkowych i komputerów znajdujących się w urzędzie.Pewnie dlatego jednak nie jesteśmy prokuratorami i co miesiąc ustawiamy się w kolejce pod PUP.

Odpowiedzialność polityczna - (inaczej odpowiedzialność parlamentarna)
• jest to prawnie lub zwyczajowo ustalona zasada, wg której osoba piastująca urząd obowiązana jest ustąpić w przypadku utraty zaufania podmiotu mianującego ją na piastowany urząd lub sprawującego nad nią kontrolę
jej istotą jest ponoszenie konsekwencji za celowość, zasadność czy trafność kierunków działań
• przesłanką odpowiedzialności jest subiektywna ocena organu
• odpowiedzialność ta nie ma charakteru prawnego i nie musi być związana z naruszeniem prawa
• nie musi następować stwierdzenie winy, jedyną sankcją jest utrata stanowiska.


Dawniej była jeszcze instytucja zapadania się ze wstydu pod ziemię. Jak widać w Raniżowie panują dzisiaj zupełnie inne mody.



wtorek, 29 stycznia 2013

Co kombinuje Zuber?

Projekt budżetu na 2013  roki i prognoza finansowa do roku 2020  powinna budzić w mieszkańcach Kolbuszowej  strach.
źródło

Jak zwykle nikt o tym nie mówi ,nie prowadzi się konsultacji wszystko załatwia się pod dywanem.Po co ludzi denerwować?
Lokalne media drukowane tez milczą na ten temat -szkoda miejsca które można przecież udostępnić  odpłatnie stowarzyszeniom prowadzonym przez pracowników Urzędu Miasta.

Do 2022 roku spłacimy 33 313511  zł długu, płacąc za to prawie 13 milionów odsetek.Co można by zrobić w Kolbuszowej za 13 milionów?Ile jeszcze przez ten czas zaciągniemy, pożyczek?


Zdaniem głównego ekonomisty Invest-Banku Wiktora Wojciechowskiego samorządy, chcąc obniżać zadłużenie, muszą najpierw obniżyć koszty bieżące. – To właśnie lokalne władze przyczyniły się do wzrostu zatrudnienia w sferze publicznej w ostatnich 4 – 5 latach – mówi ekonomista. Dodaje, że nie wszystkie inwestycje są przemyślane i przez to się nie zwracają. – Nie każda gmina musi mieć basen – ironizuje. I radzi samorządowcom, aby zamiast wydawać więcej pieniędzy, wydawali je lepiej.

całość


Skąd radni wezmą pieniądze aby to spłacić?Sprzedawać już nie będzie czego:

 


Więc po prostu podniosą podatek od nieruchomości., może nie teraz przed wyborami ale w 2015 na pewno :





To jednak  w dalszym ciągu będzie mało więc:



Skąd wezmą nadwyżkę operacyjną przeznaczoną na realizacje bogatego pakietu inwestycyjnego?
Pod terminem "wydatki fakultatywne" może się kryć wiele rzeczy.Jak na przykład przekształcanie szkół w stowarzyszenia-inspektor Kogut ma bogate doświadczenie w tym temacie.Obcięcie wydatków na kulturę,budownictwa komunalnego.
Ach, co to będzie za krzyk jak się wezmą za wynagrodzenia dla nauczycieli.Dlaczego więc teraz ta elyta intelektualna nie protestuje przeciwko złej, rujnującej nas polityce Zuby i spółki?Dlaczego nie domagają się od  samorządowców publicznej debaty nad  finansami naszej gminy?